Trochę biednie, ja też bije się po piersi, bo swoich bazgrów nie poprawiłam... Ale wrzucam to, co mamy ;)
Rysia:
Na szybko, na kolanie, bo znów nie ma mnie w domu w tej chwili. W sumie głównie szkice próbujące załapać proporcje, na owadach bardziej się skupiłam.
Revv:
ReaperLady:
Dopiero teraz, bo wczoraj Bieżanów City z okazji pierwszego dnia wakacji dostało przeciążenia sieci i nie szło się połączyć z netem :D
Mało produktywne dwa tygodnie, ale nikomu nic nie zarzucam, bo sama też nie pracuje systematycznie - a ostatnio mam parę zawirowań życiowych i ciężko mi się zebrać.
OdpowiedzUsuńSiebie nie skomentuje, Rynn też pokazała tylko po jednym przykładzie - przyczepiłabym się tylko skrzydeł ptaka, ale ogólnie całość prezentuje się dobrze.
Za to ReaperLady spisała się chyba najlepiej, fajnie rozrysowane pióra, światłocień, całe sylwetki zwierząt - tak to powinno wyglądać :D
Drugi raz mnie z Rynn pomylono. : D
UsuńJa też się czasem łapię na tym, że myślę o Tobie jako o Rynn, mimo, że poznałam Was obie "na żywo" :P
UsuńAle do rzeczy:
Rysia- widać, że do owadzich skrzydeł przyłożyłaś się najbardziej :P Nietoperzowe wyszły na mój gust nieźle, za to ptasie jakbyś je z głowy rysowała... Z drugiej strony ornitologiem też nie jestem, to co ja się w ogóle wypowiadam :D
Dzięki wielkie, to i tak cud, że jakoś się z tym wyrobiłam biorąc pod uwagę rzeczy, które mi się ostatnimi czasy przydarzają :D
Revv- najbardziej mnie przekonuje nietoperz, szkoda tylko że tak mało rysunków, bo ciężko w takiej sytuacji powiedzieć coś więcej ;)