wtorek, 24 września 2013

Tydzień #23 Zwierzęta - psie emocje

Ahoj! Tym razem postanowiłam trochę samolubnie wybrać temat, z którym jest mi po drodze i który i tak musiałabym przećwiczyć - a wydaje mi się na tyle interesujący, że zaproponuję go tutaj.

Przerabialiśmy już konie, ptaki czy inne owady, a teraz zainteresujemy się psami. Jaki jest pies, każdy widzi, dlatego dodaję warunek obowiązkowy - 3 psiska przedstawiające różne emocje:
- radość,
- złość,
- smutek.

Chodzi mi również o mowę ciała, więc nie ograniczamy się do łba. Technika dowolna, można zrobić szybkie szkice, byle wyraźnie uchwycić emocje.

Opcjonalnie każdy pies innej rasy, dla urozmaicenia.


poniedziałek, 23 września 2013

Tydzień #22 - Podsumowanie

Dziewczyny, przepraszam za małe opóźnienie - zarzucam Waszymi pracami.

Eden-009


Anionymous
Hej, temat świetny, postanowiłam się przyłączyć (jeśli nie macie nic przeciwko) :)  Lepszy temat niż te dawane u mnie w szkole na rysunku anatomicznym P: Nie mogłam sobie odmówić tego ćwiczenia :) Starałam się nie używać referenc'ów, jednak rysowanie dzieciaka i nastolatka przysporzyły mi problemy i bez nich nie mogło się obejść.


Blanka


ReaperLady
Zaczynałam rysować od najstarszego, ale dopiero przy młodszym się zaczęłam rozkręcać :D Strasznie żałuję, że nie zdążyłam narysować więcej, bo to zadanie dało mi dużo wiary we własne możliwości.



Irena Mazur
Temat bardzo ciekawy. Dałam z siebie jak najwięcej, jednak efekty mnie nie zadowalają. Mam przynajmniej motywację,by coraz więcej ćwiczyć. 
Głowy przedstawiają mnie samą. Głowa dziecka (7 lat) wzięłam z mojego zdjęcia z pasowania na pierwszaka, a nastolatki z mojego zdjęcia urodzinowego (z tego roku). Starsze panie powstały na podstawie zdjęć, które zostały postarzone przez aplikację od ReaperLady.





Fenwyn:
Wahałam się czy to w ogóle wrzucać, bo niedopracowane, bez refek (głupia decyzja), ale może mi wybaczycie. Czas i okoliczności wybitnie nie sprzyjają, ale jak nie wrócę do rysowania teraz, to będzie tylko gorzej.



AnnieQ:
Trudne wyzwanie. Nie jestem zadowolona z efektów, tylko pierwsza mordka mi jako tako wyszła :P

Revv:
Im dalej tym słabiej z dokładnością, ale zbliża się 6 rano i pasowałoby skończyć. : D


Rysia:
Dziewczyny, ode mnie nie ma pracy, chciałam tylko coś powiedzieć. Po pierwsze gratulacje dla Was za podjęcie wyzwania. Jak widzicie, ja ostatnio słabo kiśluję. Zaczęłam VI ty rok studiów i muszę napisać pracę inżynierską, kombinuje też portfolio - z rysunku i pewnej innej dziedziny, także praktycznie będę tylko obserwatorem, jednak postaram się regularnie komentować, wrzucać tematy i zarządzać blogiem, bo Alex  gdzieś nam na dobre wyfrunęła :) Mam nadzieję, że zrozumiecie!

Następna w kolejce do tematu: Alex lub Revv!

poniedziałek, 16 września 2013

Tydzień #22

W tym tygodniu ponownie zajmiemy się ludzką anatomią. Tym razem skupimy się na twarzach. Nie będzie jednak to typowe rysowanie głów. Wyzwanie będzie polegało na narysowaniu tej samej twarzy, ale w różnym wieku.


Próbujemy wyłapać proporcje i cechy, które wskazują na wiek osoby. Celem jest więc narysowanie 4 głów - dziecka, nastolatka, dorosłego i staruszka. W dowolnej pozie, technice, szczegółowości - może to być czarno-biały szkic, ale żeby przedstawiał charakter i na pierwszy rzut oka wskazywał o co chodzi. No i fajnie by było, żeby postacie przedstawiały wspólne podobieństwo - staramy się uchwycić tą samą starzejącą się postać. Nie oczekuję nic hiperrealistycznego, każdy według swoich umiejętności, ale przyłóżcie się ;) 

niedziela, 15 września 2013

Tydzień #21 - Podsumowanie 

 Irena Mazur

  Tylko tyle zdążyłam zrobić ;/ Nie miałam za bardzo czasu by przyjrzeć się bliżej anatomii krowy, dlatego wszystko jest takie na oko.



AnnieQ

Dobrze się przy tym bawiłam :)



Eden 

  dobra... to mój niewypał



Kolejne wyzwanie rzuca Rysia lub Alex

poniedziałek, 9 września 2013

Tydzień # 21 - Człowiek

Tym razem prostszy quest (chyba). Rysujemy OC. Pół człowieka - pół jakieś zwierze. Nie musi to być cała postać, choć było by miło :D








niedziela, 8 września 2013

Tydzień #20 - Podsumowanie

No cóż... niespecjalnie jest czym robić podsumę. Miałyśmy tym razem aż 2 tygodnie, a na Kisielu tylko dwie prace. Szkoda, że tylko tyle, acz lepszy rydz niż nic :)

AnnieQ


Inka Florek
Nie zdążyłam zrobić wszystkiego, co planowałam, ale i tak jestem z niego dumna - zwłaszcza z mordki i tych odwróconych nóg :)



Czy temat był zbyt trudny/nudny, czy rzeczywiście tak się złożyło, że prawie wszyscy mają niedoczas?

Następne wyzwanie rzuca Eden, a jeśli nadal nieobecna, to Rysia :>