poniedziałek, 16 grudnia 2013

Temat #30 Concept art - postacie ruskiego folkloru

Jako że święta i mikołajkowo-choinkowy szał tuż-tuż, a do tego moja babcia była Białorusinką, tematem na ten tydzień (a właściwie dwa tygodnie) jest do wyboru:
- koncept mamy Dziadka Mroza
lub
- koncept Śnieżynki.

Przypominam/wyjaśniam tak na szybko, że Died Maroz, czyli Dziadu Mróz, to ruski odpowiednik św. MNikołaja, można sobie poczytać o nim w necie.

Mamuśka Dziadka Mroza
Posunięta w latach babuszka o porywczej naturze, nieokrzesana i na wschodni sposob dzika w obyczajach, rozmiłowana w wódeczce pielmieni i blinach, co w oczywisty sposób odzwierciedla się w jej figurze. Do śniadania pija czaj z samogonem, do obiadu gorzałkę z kwasem chlebowym, a na kolację wódkę rozcieńczoną wódką. Klnie niczym szewc, jest grubiańska, zrzędliwa, kłotliwa i pyskata, namiętnie kurzy samodzielnie skręcane papierosy, czesze się tylko z nadejściem wiosny, kąpie niewiele częściej - mimo to drzewiej niejeden Grisza był gościem jej łożnicy. Powiada się, że jej ordynarny i szorstki sposób bycia skrywa czujące serducho.





Śnieżynka
Oczko w w głowie dziadka, którego owinęła sobie wokół najmniejszego paluszka, bies w skórze anioła. Rozkoszne, śliczne dziewczę o wyglądzie wschodniej rusałki i naturze diablęcia. Chłodną, zimową urodę odziedziczyła po babce, a niesforną naturę i zamiłowanie do schadzek po prababce. Z pełną świadomością swojego wdzięku wykorzystuje dziewczęce walory, by zdobywać to, czego pragnie. Plotka rzecze, że ładnych młodzieniaszków wypatruje w domach, do których razem z Dziadkiem Mrozem rozwozi świąteczne prezenty.






Malujemy/rysujemy koncept jednej z tych dwóch postaci (dla chętnych - koncepty obu postaci). Minimum 2 szkice wybranej postaci lub 1 dopracowany projekt.
Deadline od razu ustalmy na za dwa tygodnie, do 29 grudnia, bo po drodze święta.

Wesołych Świąt i jeszcze weselszych malunków! :)

Tydzień #29. Podsumowanie

Oto co mamy po dwóch tygodniach:

Indah
Skłamałabym mówiąc, że długo nad tym siedziałam i jakoś mocno się przykładałam :D ale to była dla mnie czysta przyjemność, mimo że parę razy się złapałam na tym, że już - już chciałam użyć color pickera... :P



Inka Florek
Mam 4 "kadry" z obrazów znanych malarzy - szkice pastelami na maleńkim formacie (wszystkie razem mieszczą się na A4).



Indrani
Frozen, Megamind i HP. ostatniego nie zdążyłam dokończyć, także pominęłam wiele kolorystycznych niuansów. Zmyśliłam tam też te dwie postacie, wiem że nie powinny być oświetlone w taki sposób :P ( ale jakoś nie mogłam się powstrzymać)



AnnieQ
Nie jestem zadowolona z tła w pierwszym, bo za późno się zorientowałam, że lepiej zaczynać od najdalszego planu - zwłaszcza, jak ma się wszystko na jednej warstwie... :D No i naciapane wyszło.
Po kolei: Król Lew, 2x Życie Pi, Avatar.



Fenwyn
Władca Pierścieni, Uczeń czarnoksiężnika, Jak wytresować smoka.

Następny temat: concept art.

wtorek, 3 grudnia 2013

Tydzień #29. Studium koloru - kadry filmowe

Poćwiczymy sobie postrzeganie kolorów. Konkretnie chodzi o to, żeby wybrać kilka kadrów filmowych i postarać się je odtworzyć, ale bez dłubania w detalach. Dlaczego screeny z filmów? Specjaliści w temacie twierdzą, że są zazwyczaj dobrze przemyślane kompozycyjnie, kolorystycznie i można się z nich wiele nauczyć (storytellingu też!). Ja myślę, że to dobra okazja, by sobie coś obejrzeć. Ale nie trzeba, jest sporo stron z gotowymi kadrami z filmów, np. 123 (Disney).

Przykłady od Wojtka Fusa. Niech te pracki będą szybkie:


A dla cierpiących na deficyt czasu nawet superszybkie:


Taką paletę zawsze warto sobie zachować na przyszłość. Sugeruję zrobić trzy sztuki minimum. I żadnych oszustw z pobieraniem koloru z oryginału! ;)

Na rozgrzewkę można sobie zaserwować ćwiczenie z CTRL+PAINT.

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Podsumowanie - Tydzień #28

AnnieQ
Mam tylko parę szkiców. Starałam się uchwycić przede wszystkim proporcje. Nie bijcie za krzywe kółka :<
Fenwyn
Wiem, że wszystko tu jest pokrzywione i niezbyt dokładne, ale rower to nie jest coś, nad czym mogłabym siedzieć godzinami. Chciałam w miarę szybko zaznaczyć jak najwięcej elementów.

Lars 
Ja tylko kilka szybkich szkiców. Nie chciałam znów olewać Kiśla, ale też nie miałam za dużo czasu i możliwości zrobić coś ambitniejszego.
Indah
Ja póki co mam tylko tyle: