Indrani
Eksperymenty, ćwiczenia i pomysły. Mało malarsko :(
AnnieQ
U mnie w tym tygodniu ćwiczenie waloru.
Eden
Fenwyn
Pierwsze to szkic do jednego z rysunków z tego tygodnia. Drugie zaczęte dzisiaj, planuję zilustrować pewną postać. Tutaj tylko część warstw (siedzisko z czardrzewa :>), bo reszta to jeden wielki bajzel, wstyd pokazywać ;)
Irena Mazur
Wiem, że skan jest bardzo jasny ;/
Tym sposobem połowa miesiąca swobodnego bazgrolenia za nami.
Indrani - Twoje bazgroły są jak wiele moich skończonych prac :) Świetne, masz już taką fajną, swobodną kreskę. W pierwszym obrazku bardzo mi się podoba oświetlenie scenerii. Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńFenwyn - pozytywnie zaskoczył mnie szkic tej babeczki. Jakoś przywykłam, ze robisz wypieszczone (i wysiedziane) prace, a tu widać, że swobodne kreślenie też Ci nieźle wychodzi. I to chyba pierwsza analogowa praca, jaką u Ciebie widziałam (no chyba, że dałam się nabrać na znakomity brush w stylu charcoal :D ).
AnnieQ - strasznie fajna ta żabka. Myślę też, że ćwiczenie waloru udane. Nue wiem, czy to celowe, ale nieźle wyszła transparentność żabich paluszków.
Eden - robisz ładny lineart.
Irena Mazur - ciekawy pomysł. Wyobrażam sobie, że diaboł zadziera jej spódnicę/bluzkę (nie wiem, czy o to chodziło), co daje fajnej pikanterii.
Hehe to jest taki pędzel, ale dziś siadam do ołówków :D
UsuńNo to świetny, pozycz! :)
Usuń