niedziela, 25 sierpnia 2013

Tydzień #20 - Concept art - Bohater irlandzki

The first warp-spasm seized Cúchulainn, and made him into a monstrous thing, hideous and shapeless, unheard of. His shanks and his joints, every knuckle and angle and organ from head to foot, shook like a tree in the flood or a reed in the stream. His body made a furious twist inside his skin, so that his feet and shins switched to the rear and his heels and calves switched to the front... On his head the temple-sinews stretched to the nape of his neck, each mighty, immense, measureless knob as big as the head of a month-old child... he sucked one eye so deep into his head that a wild crane couldn't probe it onto his cheek out of the depths of his skull; the other eye fell out along his cheek. His mouth weirdly distorted: his cheek peeled back from his jaws until the gullet appeared, his lungs and his liver flapped in his mouth and throat, his lower jaw struck the upper a lion-killing blow, and fiery flakes large as a ram's fleece reached his mouth from his throat... The hair of his head twisted like the tange of a red thornbush stuck in a gap; if a royal apple tree with all its kingly fruit were shaken above him, scarce an apple would reach the ground but each would be spiked on a bristle of his hair as it stood up on his scalp with rage. [The Tain, Thomas Kinsella ]

Miał być pięknym i jasnowłosym obiektem westchnień Ulsterskich Dam. Nosił włosy splecione w warkocze. Na każdym policzku miał mieć po cztery pieprzyki w kolorach żółtym, zielonym, niebieskim oraz fioletowym. Miał również siedem źrenic w każdym oku. Inną cechą charakterystyczną było siedem palców. Kiedy wpadał w szał bitewny jego wygląd zmieniał się. Jedno oko zwykł mieć wtedy większe od drugiego, do nienaturalnych rozmiarów powiększały mu się również usta a z gardła tryskały iskry. [encyklopediafantastyki.pl]

W bitwie Cúchulainn był praktycznie niepokonany dzięki swojej włóczni, która śpiewała, żądając krwi wrogów, oraz z powodu szału bojowego. Ten szał powodował, że skóra wywracała mu się na lewą stronę, oczy cofały się w głąb jego czaszki, a włosy się jeżyły, zaś na ich koniuszkach pojawiały się krople krwi. W tym przeraźliwym stanie atakował kogo popadnie. [wikipedia.pl]

Kiedy wpadał w bitewny szał: berserk; zniekształcały go silne skurcze. Pod wpływem berserku nie potrafił odróżnić przyjacół od wrogów, przemieniał się w potwora, jego ciało obracało się pod skórą, włosy stawały dęba, otaczała go poświata, jego mięśnie pęczniały, jedno oko było wybałuszone, a drugie zapadnięte, wydawany przez niego skowyt pobudzał duchy do wtóru, a to doprowadzało jego wrogów do szaleństwa ze strachu.
Cu Chulainn posiadał magiczną moc, która powstrzymała zbliżających się Connachtczyków, posiadał również władzę nad zwierzętami; otaczały go święte liczby: miał trójkolorowe włosy, po siedem źrenic w każdym oku i po siedem palców u rąk i nóg.
(...)
Na wojnę wyruszał wyposażony w magiczny miecz i [włócznię]: Gae Bulga, co znaczy: kolczasta włócznia, która zadawała wyłącznie śmiertelne rany oraz przyłbicę, dar od boga mórz, Manannana. Woźnica Cu Chulainna posiadał moc sprawiającą, że rydwan stawał się niewidoczny.
[www.magia.gildia.pl]

Cuchulainn wyrósł na przystojnego młodzieńca o wspaniałej, ogromnej posturze i pogodnym usposobieniu. Na polu bitwy jego wygląd ulegał jednak gwałtownej zmianie: całe ciało herosa zaczynało gwałtownie drgać, pięty i łydki przekręcały się do przodu, jedno oko zapadało się w głąb głowy, gdy tymczasem drugie - ogromne i czerwone - sterczało na policzku. Usta powiększały się, tak iż mogła się w nich zmieścić głowa człowieka, włosy stroszyły się niczym krzak głogu, a na końcu każdego z nich zwisała kropla krwi, z głowy wyrastała gruba kolumna w kolorze krwi przypominająca maszt okrętu. Starożytni herosi irlandzcy byli zapamiętałymi łowcami głów, zuchwałymi złodziejami bydła i wielkimi żarłokami. [www.winland.pl]


Tematem zadania na ten tydzień jest projekt/koncept postaci Cuchulainna, bohatera staroirlandzkich legend.
W skrócie: Cuchulainn był półbogiem o nadludzkiej sile, obrońcą Ulsteru (historycznej krainy Irlandii), związany z wieloma kobietami, przez całe jego życie przewijał się wątek psa (jego imię znaczy Pies Culanna). W bitwie wpadał w szał bojowy, który deformował mu ciało i z przystojniaka zamieniał w potwora. Do walki jeździł rydwanem i walczył mieczem oraz magiczną włócznią - jego atrybutem - a osłaniał się tarczą.
Oczywiście oprócz tego, co wklejam poniżej, w sieci można znaleźć sporo opowieści i mitów z naszym miśkiem w roli głównej.
Proszę o minimum 3 rysunki koncepcyjne postaci Cuchulainna w formie luźnych, ale czytelnych szkiców lub jeden kompletny koncept, z detalem i wykończony. Chodzi mi o pomysł na wygląd w stanie szału bojowego,  o uwzględnienie w projekcie któregoś z atrybutów bohatera (do wyboru m.in. magiczna włócznia, psy, rydwan, przyłbica, tarcza, miecz lub wszystkie naraz) oraz o przekazanie charakteru postaci. Dowolność jeśli chodzi o deformacje ciała - można ująć wszystkie wymienione, można tylko niektóre, zależnie od koncepcji.
Jeśli ktoś będzie czuł niedosyt, może umieścić postać w scenie walki lub w innej scenie z mitów.
W tym tygodniu używamy wyobraźni i kładziemy nacisk na przekazanie koncepcji.

Inspiracje:






I jeszcze Beksiński, bo przedwczoraj byłam w jego galerii i widziałam m.in. takie:


7 komentarzy:

  1. Ja odpadam w tym tygodniu. Miłego kiślowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety też, a przez kolejny tydzień będę odcięta od neta :/ więc gdyby któraś z Was rzuciła za mnie wyzwanie byłabym wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej. A czy ktoś w ogóle szykuje się na ten tydzień? Cały tydzień miałam zakichany, a jutro wyjeżdżam na weekend do chorej mamy i będę musiała się spinać, żeby narysować ten kisiel na czas. Gdyby termin miał być przełożony o np. tydzień, to sobie go jakoś na luzie rozplanuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. To tylko tak formalnie, żeby nie było wątpliwości - PRZEKŁADAMY TERMIN ZADANIA NA NASTĘPNY TYDZIEŃ, tj. 7.09.13

    OdpowiedzUsuń
  5. https://dl.dropboxusercontent.com/u/27789581/Kisiel/cuchulainn.png

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, niedługo wrzucę swojego miśka i zrobię podsumowanie - jak zwykle robię na ostatnią chwilę :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zdążyłam zrobić wszystkiego, co planowałam, ale i tak jestem z niego dumna - zwłaszcza z mordki i tych odwróconych nóg :)

    http://wstaw.org/m/2013/09/08/Cuch.png

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.